Pudelek pisze:Kiedyś miałem sytuację trochę podobną,
Nie wydaje mi się, by kiedykolwiek ten problem ktoś rozwiązał (mam na myśli tereny poza PNem, bo PNy mają ciut łatwiej, są całością jako jednostka), bo to jest technicznie trudne.
Szlak może się zaczynać w innym leśnictwie (Nadleśnictwie, nawet RDLP), więc nie ten leśniczy który ścina musiałby się zając informacją, albo ten który ścina musiałby się dogadywać z lesnikiem na którego terenie jest szlak wcześniej. Musiało by też pisać od którego miejsca jest zakaz, bo przecież nie od miejsca tabliczki na początku szlaku, więc jak określić miejsce w lesie?, GPSy podawać?
Kolejna rzecz to jak ustalić samo miejsce początku szlaku na którym jest punkt ścinki, czy już we wsi, czy może wystarczy w dalszej części trasy, np. za schroniskiem-bo przecież nie wszyscy muszą iśc dalej, część może tylko do schroniska, więc po co ich blokować?
Takich niejasności co, gdzie i jak jest w tym przypadku od groma

i taka zabawa mija się z celem.
Jedyne jakieś wyjście to bym widział podawanie na bieżąco informacji na stronie Nadleśnictwa, gdzie jest zakaz ustawiony z jakąś mapką z lokalizacji.