Takie ciekawostki ze świata.

[Krzyś66]

to ciekawego newsa rzucił Telefon .
Niedawno była tu wymiana zdań na temat homoludków i oczywiście obrona praw takowych , przed homofobami .Teraz mamy obronę praw wspaniałych muzułmanów a tu psikus .
Jedni uciśnieni , przeciw drugim uciśnionym .Ot dylemat dla ich obrońców .

[Vision]

Wielokrotnie już w swoich wpisach podkreślałeś, że masz prawo do własnego zdania, do swoich poglądów. Mówisz o tym tak często, jakby ta oczywistość nie była dla Ciebie (bo dla mnie przecież jest) oczywista, skoro ciągle sam siebie musisz o tym zapewniać.

A gdzież to niby zabraniam komuś lub pozbawiam kogoś możliwości wyrażania własnych poglądów? No chyba, że moje odmienne do Twojego zdanie traktujesz, jak zamach na swoją wolność wypowiedzi - ale to raczej nie mój problem.
Widzisz, ja korzystam dokładnie z tego samego prawa, ale jakoś nie mam potrzeby tego faktu podkreślać w każdym temacie.

Nie wiem czy tak często to powtarzam, wydaje mi się, że tylko w niektórych tematach i widocznie mam ku temu powody. Bo jednak nie jest dla mnie to oczywistością, skoro sama mi kiedyś tu zasugerowałaś, że dawno nie napisałem tu nic pozytywnego, gdzie Ci napisałem, że wypowiadam się tylko w tym temacie i pozytywów w nim nie widzę więc nie wiem w czym był problem? Odebrałem to właśnie tak jak wtedy napisałem, jako próbę wymuszenia na mnie jakiejś pozytywnej wypowiedzi. I tak właśnie na mnie i jak widać nie tylko na mnie wpływają te regułki typu rasizm, homofobia że nie wypada czegoś pisać bo nie można, tym bardziej, że przecież rasizm jest karalny a sporo idzie pod niego podciągnąć, a coraz więcej osób się na to powołuje, co by się nie powiedziało. Jak widzisz nawet Pudel w swojej relacji pisze podobnie, że czegoś nie można głośno mówić, więc nasze obawy nie są bezpodstawne. Daleko przykładów nie muszę też szukać, mam je nawet na forach górskich. Na pierwszym moim forum górskim, zakopaneforum.pl też mi administrator pisał prywatne wiadomości, żebym z tekstu coś usunął, bo nie wypada o tym pisać. Z forum góry szlaki też usunąłem się, bo moderacja zaczęła majstrować przy moich postach, coś z nich usuwać, potem usuwać je całe, na priv też mi sugerowano, żebym przestał o czymś pisać. Jak dobrze wiesz na tamtym forum jest w ogóle zakaz pisania o polityce, religii, bo przecież można obrazić czyjeś uczucia, to najlepiej to zakazać. Nawet podpis Dobromiła, mówi sam za siebie:

Decyzją administracji naganę otrzymał:

Dobromił - za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum.

W ogóle panuje taki odgórny zakaz w wielu miejscach, że o tym pisać nie wypada, albo nie ma sensu. I nie tylko ja z tamtego forum się z tego powodu usunąłem, bo Vertigo podał taki sam powód, z tego forum nie wiem czemu się usunął, ale podejrzewam, że z tego samego powodu, bo tez niestety usunięto jego temat i tez bym się zdenerwował. Niestety nie miałem na to wpływu. Chociaż w sumie to zostało wyjaśnione i mógł być trochę inny powód, ale i tak podejrzewam, że mniej więcej o to chodziło. Na interii parę razy próbowałem zamieścić komentarz, nigdy nie przeszedł moderacji i nie ukazał się publicznie. Na forum niebieskim , z którego jest tu sporo użytkowników, też z tego co mi wiadomo jest zakaz pisania na takie tematy jak my tutaj piszemy, dlatego podobno tutaj na forum jest ich "polityczna" filia. Ba, tam nawet jest zakaz mówienia o naszym forum (i o wszystkich innych chyba), i tak w ogóle jesteśmy gniotem internetowym. Pozdrowienia z tego miejsca dla tego pana co to stwierdził i tez dla tego który tu notorycznie nas odwiedza i podczytuje z tematu który tam został zamknięty. Nie widziałem tego tematu i nie wiem o czym on był, ale musiał tam być o zgrozo link do naszego forum, skoro ktoś codziennie z niego wchodzi na to forum. Też pozdrawiam tego podczytującego. Też Was czytam, w wolnych chwilach, jak wiele innych for górskich. Więc jak widzisz, dla mnie nie jest oczywiste, że można swobodnie się wypowiadać w wielu miejscach.

Z rzeczy ujmujących: jeśli ja się wypowiadam na jakiś temat, to mam mózg wyprany przez media. Jeśli Ty się wypowiadasz, to "wyczytałeś to w swoich źródłach". Naprawdę dobre;)

Wyrwałaś trochę zdanie z kontekstu, po prostu zaakcentowałem, to, że niestety w większości w najpopularniejszych mediów dla mnie piszą głupoty, które nie pokrywają się z rzeczywistością. I mam ku temu powody, choćby dlatego, że widzę jak zachwalana nam jest Unia i inne rzeczy, a w życiu codziennym widzę co innego. Pisałem Ci też, że sam czytam informacje z wielu źródeł, porównuję je, analizuję, ale przede wszystkim szukam na nie poparcia w świecie który mnie otacza. Podawałem tu niejednokrotnie przykłady z pracy, czy chociażby z mojego miasta i codziennego życia. I głównie tym staram się kierować. Interesują mnie też dowody. Nie twierdzę, też, że wszystkie informacje są nieprawdziwe, ale jednak w tych "moich" jak to nazwałem źródłach nie ma tyle wpadek i sprzeczności jakie są w tych masowych mediach. Nie błyszczą wszędzie reklamy, wyskakujące okna, nie liczy się ilość wyświetleń itp. No ale jak widzę, że ktoś pisze jak się prężnie rozwijamy, a w temacie obok widzę raport, że coraz więcej dzieci w Polsce jest niedożywiona, to ciężko mi w takie media wierzyć, a przykładów można mnożyć i mnożyć. I nawet przy tym stwierdzeniu teraz "moich źródeł" które tak zręcznie wyłapałaś z całego tekstu, podałem poparcie na to co tam piszą, z relacji Pudla, który tam był i jednak jest to dla mnie cenniejsza opinia, niż kogoś kto nastawiony jest tylko na zysk. Pisałem też, że pracowałem 10 lat w korporacji i to działa podobnie, doświadczenie mnie nauczyło, że tam się liczy co innego. Więc owszem jestem uprzedzony do takich źródeł, ale mam ku temu powody. Pierwszy przykład z brzegu, wystarczy przeczytać na wikipedii życiorys pana Bartoszewskiego, no jednak dowody, a jest ich sporo mówią o nim coś całkiem innego. Wypowiedź jednego z nadzorców wikipedi, też niestety mnie zraża do wierzenia we wszystko to co tam jest napisane i tylko składania do weryfikowania tych informacji i to nie moja wina, że robią sobie taką reklamę. W tych mniej popularnych mediach, jednak nie ma tyle skandali i kontrowersji, a przede wszystkim nie są nastawione tylko na zysk. Też nie są do w pełni obiektywne, nic nie jest, ale jednak znajduję w nich więcej potwierdzenia w rzeczywistości. A co do samego nazewnictwa pewnych rzeczy czyli w tym przypadku stwierdzenia, że ktoś jest pod wpływem masowych mediów, to widzisz, piszę tak, ale w drugą stronę działa to tak samo, mi też wielu pisze, że jestem pod wpływem teorii spiskowych, że jestem homofobem, rasistą i nie wiadomo kim jeszcze. Ty to nawet nam tyranię zarzuciłaś, więc i tak w ogólnym rozrachunku, moje nazewnictwo mogę uznać tutaj za łagodne.

Widzisz ja trochę inaczej do tego podchodzę, dla mnie to tylko dyskusja, czasem bardziej ostra, czasem łagodna, ale nie ma ona u mnie wpływu na odbieranie potem kogoś w realnym świecie. Wiem, że występuje tu wiele nieporozumień, bo ciężko jest się do końca zrozumieć, nie da się tak jak na żywo od razu czegoś sprostować i dokładniej wytłumaczyć, często druga strona interpretuje coś całkiem inaczej, nie widzimy drugiej osoby twarzy itp. No ogólnie ciężko się dogadać, ale sama napisałaś, że Cię bierze obrzydzenie czy coś w tym stylu jak czytasz niektóre teksty, że nie chcesz żeby odbierało Ci to pozytywną energię. Mi to nie odbiera żadnej energii, nie bierze mnie tez obrzydzenie na tekst pisany w internecie. Poglądy tutaj różnych osób nie wpływają u mnie na to jak je potem będę odbierał w realu. Dla mnie jest to tylko dyskusja na dany temat. Tematów jest tu ponad 2000, więc można przejść obok i popisać o czymś innym.

[buba]

to ciekawego newsa rzucił Telefon .
Niedawno była tu wymiana zdań na temat homoludków i oczywiście obrona praw takowych , przed homofobami .Teraz mamy obronę praw wspaniałych muzułmanów a tu psikus .
Jedni uciśnieni , przeciw drugim uciśnionym .Ot dylemat dla ich obrońców .

Jak pieknie wpadaja we wlasne sidla i motaja sie nie wiedzac co zrobic! Kto bardziej ucisniony i jego zdanie wazniejsze? gej kontra muzulmanin? mozna jakies zaklady robic i duza kase obstawiac!

[telefon 110]

[quote="buba"] gej kontra muzulmanin? /quote]
Nie ma czegoś takiego jak gej kontra muzułmanin.
To jest zakorzenione w ich kulturze. Pederastia jest tam głęboko zakorzeniona wielowiekową tradycją.
Podobnie jak zoofilia(wykorzystywanie kóz czy owiec).
Uważam, że Biedroń może spać spokojnie.

[Vlado]

Nie, nie byłem w Szwecji, ale wiem… tak, jak wiem, że była bitwa pod Grunwaldem.

Ale wiesz, że naszym królem był wtedy Litwin a w wojnie z naszymi braćmi w wierze, za sprzymierzeńców mieliśmy pogan, muzułmanów i wszelkich możliwych chrześcijańskich innowierców

Jeszcze chwila i u nas z chęcią wprowadzano by ideologię multikulti.

To się nazywa społeczeństwo wielokulturowe. Nie wiem po co korzystasz z takich neologizmów? Patriotyzm przejawia się również w dbaniu o swój język.
Polska od zarania swojej państwowości była krajem wielonarodowościowym i wielowyznaniowym. Na ulicach mieszały się języki jak pod wieżą Babel.

Nawet Rzeczpospolita była Obojga Narodów, choć szkoda, że nie Trojga.
Spróbuj zliczyć ile państw powstało na Jej zgliszczach? Koliła sąsiadów w oczy bardziej niż niedawno Jugosławia, aż w końcu się uporali.

Komuniści tak usilnie wmawiali nam, że Polska jest krajem jednego narodu i jednego wyznania, że niektórzy w końcu w to uwierzyli...

Z pewnością wśród tych uciekinierów są ludzie, dla których ucieczka jest ratunkiem życia, ale generalnie to co się dzieje na południowej flance Europy, to jest najazd muzułmanów. Możecie się oburzać na te słowa, ale zobaczycie wkrótce.

Nasze dzieci będą się uczyć o tym w szkole, jako o kolejnej fali migracji ludów.
A może powinniśmy wziąć przykład z naszego (nie)pierwszego króla Mieszka I i przyjąć zbiorowo ich religię, zanim Niemcy uczynią to przed nami?
(Taki ponury żart)

Tym, którzy dotrwali do tego miejsca serdecznie gratuluję i dziękuję!

Dzięki lewactwu tego świata miałem czas to przeczytać a Ty miałeś czas to napisać
Co byś powiedział na świat w którym zapieprzałbyś 16h za miskę zupy bez wolnych weekendów, bez urlopu i prawa do emerytury, bez ogólnodostępnej służby zdrowia i edukacji (jakie są takie są, ale są)?
Gdy przed księdzem byś klękał ucałować mu dłoń, a jaśnieoświeconym z daleka kłaniałbyś się w pas.
No chyba, że Tyś z jaśnieoświeconych, no to współczuję.

Rewolucje nie wzięły się z powietrza.

Tak było nie tylko w Jugosławii, właściwie w każdym kraju, w którym zaczął się konflikt zbrojny spokojnych dotąd ludzi opanowało jakieś zdziczenie. To samo dzieje się teraz na Ukraini

Mam wrazenie ze politycy i propaganda potrafia pieknie sklocic ludzi i tak im nasrac do glow ze brat pojdzie brata mordowac...

Tych konfliktów etnicznych nikt nie próbował ugasić.
A giełdy puchły wizją nowych kontraktów.

Stare demokracje natomiast zareagowały w typowy dla siebie sposób. Z jednej strony zachodni politycy, grając rolę mediatorów, nawoływali do utrzymania pokoju, a z drugiej razem z chciwymi korporacjami po cichu podliczali zyski, jakie może im przynieść napuszczanie jednych Jugosłowian na drugich. Najbezczelniej w tym gronie dokazywała dopiero co zjednoczona banda chytrych Niemiaszków, która poprzez wspieranie tendencji odśrodkowych (za pomocą tradycyjnych konszachtów z Chorwatami) w prostacki sposób próbowała budować własną strefę wpływów na Bałkanach (jak za starych, dobrych czasów).

W podobny sposób napuszczono Ukraińców na Polaków.
Najpierw Hitler obiecał im własne państwo. Następnie "alianci" podzielili ich na pół.

Na forum niebieskim , z którego jest tu sporo użytkowników, też z tego co mi wiadomo jest zakaz pisania na takie tematy jak my tutaj piszemy

Nie, nie ma tam takiego zakazu. Ale chyba nie mam ochoty o tym gadać

[Vision]

Nie, nie ma tam takiego zakazu.

W regulaminie czy gdzieś tam może i nie ma, ale ten wątek jednak pozwolił mi na takie stwierdzenie, skoro sam admin apeluje o wypowiadanie się na górskie i okołogórskie tematy.

http://www.npm.pl/forum/viewtopic.php?t=5552&start=0

[Vlado]

A Tobie serio się nudzi, że takie bzdety czytasz
I obywatela Vertigo odnalazłeś

[Dobromił]

I obywatela Vertigo odnalazłeś

O właśnie. Chcialem spytać czy ten Tomekk to Wielebny Vertigo.

P.s. "Satan napisał/a:

Od tego są takie gnioty jak Góry Bez Granicy, gdzie mamy już swoją "filię". "

Zna ktoś tego chlopcyka na żywo ?

[buba]

Zna ktoś tego chlopcyka na żywo ?

Mialam okazje poznac na zywo zarowno Vertigo/Tomkka jak i Satana, obaj zrobili na mnie bardzo sympatyczne wrazenie... Moze tylko w necie lubia sobie strzyknac jadem?

[Vlado]

gdzie mamy już swoją "filię". "

Miałem okazję go poznać i tak to m.in. o mnie
Ale nie po to tu zaglądam by o npmie czytać;)

[Dobromił]

tak to m.in. o mnie

Czyli jesteś taki koń trojański

[Vision]

A Tobie serio się nudzi, że takie bzdety czytasz
I obywatela Vertigo odnalazłeś

Eh, no jestem zarejestrowanym użytkownikiem tamtego forum, więc staram się czytać sporo wątków.

Vertigo akurat tam mnie nie poruszył, ale istotne dla mnie były inne wypowiedzi i nawet zabawne. Czasem też warto wiedzieć jak to forum widzą inni z zewnątrz, więc nawet mnie to zainteresowało.

[Vlado]

Czyli jesteś taki koń trojański

Nie.

Eh, no jestem zarejestrowanym użytkownikiem tamtego forum

Jako?;)

[Krzyś66]

Rzeczpospolita Obojga narodów , Rzeczypospolita Wielokulturowa , jakież to piękne .
Pogadaj z tymi innymi narodami co dziś sądzą o Polsce zarówno Litwini , Ukraińcy a nawet Żydzi . Pewnie ktoś nimi strasznie manipuluje , że tak wielu , tak źle nam życzy .
Idea Państwa Wielokulturowego tworzonego jak to się dzieje dziś w dużej części Europy - odgórnie, jest piękna . Równie piękna i doskonała była Idea Państwa Komunistycznego .
Tylko kuźwa , zabrakło tych idealnych ludzi do idealnego państwa .

Co do zakazu dyskusji na ten czy inny temat na niebieskim .Moderator jest tam moim zdaniem bardzo wyważony i na wiele pozwala . Ale to forumowicze decydują czy chcą się poznać lepiej czy wolą udawać że wszyscy jesteśmy tacy sami bo wszyscy kochamy góry .Natomiast pogardliwe wyrażenie się o tym forum tam było i nie ma dyskusji i Satan był jednym z tej grupy . (dla mnie ocena takiego zachowania jest jednoznaczna )
Jednak problemem Vision , jest u wielu brak dystansu do interlokutora . Tu zauważyłem ewidentnie taki w starciu Blue z Tobą .Nie znam Was obojga i praktycznie nic o Was nie wiem .Jednak w tej konkretnej wymianie zdań , moim zdaniem agresywna była Blue .Oczywiście należy się zastanowić (tzn Ty powinieneś ) z czego ta agresja może wynikać (nie będę tu się bawił w psychologa , choć coś tam sobie układam na własny użytek ) , aby kolejne wypowiedzi poprowadzić ciut inaczej jeśli to możliwe . A ani Blue , ani Vlado nie widzą tej ogromnej presji na ludzi o poglądach nie pomyśli dzisiejszej ""partii "UE" "" bo sami w większości aspektów popierają te idee . Tu może leżeć jeden z problemow w porozumieniu .
Zarówno dla Ciebie jak i dla mnie nierównowaga w ocenie , przedstawianiu problemów rasizmu czy homoseksualizmu jest wyraźna, a wątpię aby takie odczucie miała Blue
etc etc

Wiele osób ma straszny problem z osobami takimi jak Ty czy ja , które jasno i zdecydowanie określają swe stanowisko w pewnych sprawach , nawet 100% odmienne jak rozmówca . Gdy mówisz , nie absolutnie nie masz racji , niektórzy kalkują to sobie : "on mówi że jestem głupi" .I nerwy i zacietrzewienie i po herbacie .
Na ostatnim spływie, nawiązała się dyskusja o ociepleniu klimatu .Tak się składa że wielu z naszej grupy i z racji wykształcenia i zainteresowań jakąś wiedzę na ten temat ma .I oczywiście nikt z nas nie neguje faktu , że żyjemy w czasach wzrastającej średniej temperatury , natomiast dyskusyjne jest czy na ten wzrost istotny wpływ ma homo sapiens .A opracowania naukowe dowodzą na dwie strony (choć oczywiście tych o wpływie człowieka z racji ogromnej kasy do wzięcia jest wielokrotnie więcej ) .I tak się złożyło , że z moim przyjacielem z Suwałek mieliśmy zdania przeciwstawne .Dyskusja była zażarta , zdania wypowiadane jasno i wprost ale ... w żadne sposób to nie rzutowało na naszą przyjaźń .
Na forach , ludzie się kompletnie nie znają a w takiej sytuacji część od razu widzi w drugim wroga.

Hejka.

[Basia Z.]

Wiele osób ma straszny problem z osobami takimi jak Ty czy ja , które jasno i zdecydowanie określają swe stanowisko w pewnych sprawach , nawet 100% odmienne jak rozmówca . Gdy mówisz , nie absolutnie nie masz racji , niektórzy kalkują to sobie : "on mówi że jestem głupi" .I nerwy i zacietrzewienie i po herbacie .
Na ostatnim spływie, nawiązała się dyskusja o ociepleniu klimatu .Tak się składa że wielu z naszej grupy i z racji wykształcenia i zainteresowań jakąś wiedzę na ten temat ma .I oczywiście nikt z nas nie neguje faktu , że żyjemy w czasach wzrastającej średniej temperatury , natomiast dyskusyjne jest czy na ten wzrost istotny wpływ ma homo sapiens .A opracowania naukowe dowodzą na dwie strony (choć oczywiście tych o wpływie człowieka z racji ogromnej kasy do wzięcia jest wielokrotnie więcej ) .I tak się złożyło , że z moim przyjacielem z Suwałek mieliśmy zdania przeciwstawne .Dyskusja była zażarta , zdania wypowiadane jasno i wprost ale ... w żadne sposób to nie rzutowało na naszą przyjaźń .
Na forach , ludzie się kompletnie nie znają a w takiej sytuacji część od razu widzi w drugim wroga.

Hejka.

Jako weteran internetowych dyskusji (Internetu używam od roku 1995) mam też pewne poglądy na sposób dyskusji. Swoje zdanie posiadam i jest ono zbliżone do zdania Blue oraz Vlado, ale nikomu swojego zdania nie narzucam.
Wobec tego nie chcę również, aby ktoś mi narzucał swoje zdanie, ale dyskutować mogę.

Przede wszystkim - i to jest akurat w całym tym temacie dyskusji najważniejsze - uważam że NIE MA PROSTYCH ROZWIĄZAŃ. A może nawet wcale nie ma rozwiązania tego węzła gordyjskiego, możemy tylko czekać co przyniesie czas.

Jak wielokrotnie wykazała historia - budowanie murów nic nie daje, bo wszystkie mury kiedyś runą.
Dla nas było wielkim świętem kiedy runął mur berliński, a teraz niektórzy uważają, że Węgrzy mają rację budując mur na granicy z Serbią.

Zawsze kiedy uczestniczę w podobnej dyskusji chciałabym aby ci najbardziej zacietrzewieni sami postawili się w sytuacji uchodźców, kiedy musieliby ratować siebie i swoja rodzinę przed wojną.