Mieliśmy nadzieję, że chociaż w lesie poczujemy jesienne klimaty, ale las trochę przypominał wiosenny, z dywanem zeschłych liści po zimie i świeżymi listkami na drzewach.
Wyszliśmy na Kamiennik, z którego na północ widać dość daleko i płasko.
Zbliżenie na Jezioro Dobczyckie.
Na Kamienniku może i byłyby jesienne kolory, gdyby wiatr nie pozrywał prawie wszystkich liści.
Dnie są już krótkie. Widok na Grodzisko i Ciecień tonące w wydłużającym się cieniu Kamiennika.
Ciekawa chmurka nad Kamiennikiem.
Odwiedziliśmy Strzępka
W sumie piękny dzień i piękna pogoda, ale pozostał pewien niedosyt barw.
Dwa lata teamu w tym samym czasie w B.Wyspowym było tak:

