a propo's Wyborów, polityki, Unii, standardów, ISO itd

[Vision]

A i żeby było śmieszniej i luźniej, to jak już Ci gdzieś wspomniałem, coraz bardziej mam ochotę pójść na wybory i zagłosować na PiS, tylko dlatego, żeby przez kolejne 4 lata móc oglądać poczynania totalnej opozycji. W zasadzie to będzie najlepszy głos, bo paradoksalnie zagłosuję i na jednych i na drugich. Jedni chcą rządzić, to na nich oddam głos, a drugim przecież i tak tylko zależy na byciu totalną opozycją bez programu wyborczego, to i im też tym głosem dogodzę i będą się mogli dalej spełniać w tym co potrafią najlepiej.

[sprocket73]

Nawet ze względu na głupią muzykę mogłem się czuć w życiu kimś gorszym i dyskryminowanym

Czyżby fan Italo Disco ?

[Vision]

Italo Disco ?

Że tak luźno się wyrażę, a co to kurwa jest? W sumie nie wiem, ale akurat muzycznie nikt mi nie przeszkadza, szanuję ludzi słuchających nawet disco polo czy szant. To tylko dźwięki tak na prawdę i każdy słucha co mu wpada w ucho, co mu nastrój poprawia i dzięki czemu czuje się lepiej. Nawet raz mnie ukłuło jedna rzecz szczerze mówiąc, jak Tatrzański Urwis zapodał gdzieś Sylwię Grzeszczak i parę osób delikatnie mówiąc go wyryło...

A co do mnie, ja jestem fanem trance'u na zawsze... Wiele osób swego czasu twierdziło, że to techno i że to same ćpuny, tablety, amfa i te sprawy. Dla mnie techno to jednak całkiem inna muzyka i inne środowisko, chociaż sama muzyka może ciut podobna, ale jednak też inna. A używek nigdy żadnych nie spożywałem poza piwem. Na imprezach, też nie widziałem, żeby to było jakimś motywem przewodnim. Liczyła się głównie muzyka.

Chociaż w sumie muszę przyznać, że akurat moja pierwsza poważna impreza, to była Parała Miłości w Berlinie i wyglądało to mniej więcej tak jak na tym filmiku, więc sam nieświadomie przeszło 20 lat temu uczestniczyłem w propagowaniu tejże miłości...

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=yJdGlHjjwYU[/youtube]

Ale też dosyć długo jakbym poszedł na te wybory, to przynajmniej do 2012/2013 byłbym z pewnością wyborcą PO. No ale, przez ich bierność przestali mi się podobać.

[Piotrek]

No popatrz jakie to nie sprawiedliwe stereotypy.
Mnie też powinny rogi wyrosnąć, w zamrażarce mam serce co jutro będzie na obiad, wycięty krzyż do góry nogami na klacie, bo metalu słucham od zawsze i po wieki

[Vision]

bo metalu słucham od zawsze i po wieki

A te koty w piwnicy na wieczornych wieczerzach z rodziną palicie?

[sprocket73]

a co to kurwa jest?

Takie tam disco z lat 80' np. cycate panienki typu Sabrina. Ale był też bardziej instrumentalne utwory. Mnie się najbardziej podobał Laser Dance i Koto. Można o nich powiedzieć, że to takie techno, zanim jeszcze powstało techno.
W pigułce, posłuchaj pierwszych 4 minut, tylko nie na komórce, czy laptopowych głośniczkach, to ma być głośno, najważniejszy jest bas i należy go odbierać nie uchem, tylko rezonansem powietrza w płucach. To jest mix, przejście między utworami trwa aż 35 sekund, między 2:00 a 2:35... pewnie uznasz żem głupi, ale jako miłośnik trance'u może zrozumiesz
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=7ROfm7lb65g[/youtube]

p.s.
Właśnie przyszła Ukochana i mnie opierdoliła, choć słuchałem najciszej jak można.

[Piotrek]

A te koty w piwnicy na wieczornych wieczerzach z rodziną palicie?

To są bzdury powtarzane od lat. Każdy wie, że kotów się nie pali, bo najlepsze są marynowane.
A co do palenia w piwnicy to owszem, Chesterfieldy czerwone setki. Ale tylko jak z domowników kultywuję ten pogański zwyczaj

[ceper]

No to macie prze... Faktycznie możecie się czuć gorsi.
Mi muzyka klasyczna dodaje skrzydeł. Do tego jeszcze me ego i latam jak orzeł.

[Vision]

pewnie uznasz żem głupi, ale jako miłośnik trance'u może zrozumiesz

E tam nie jest takie złe, chociaż dla mnie za monotonne, albo za wolne, bo trance też w sumie jest monotonny, ale dużo szybszy. I ma jakąś melodię, wbrew pozorom. Muzyki nigdy nie słucham na byle jakim sprzęcie, mam taki zestaw, i fajną kartę dźwiękową, więc wydobyłem trochę więcej



Wprawdzie też nic specjalnego to nie jest, ale zawsze dużo lepsze niż głośniki za 50 zł, czy słuchanie na komórce i byle jakich słuchawkach, bass akurat jest bardzo dobry. No, ale ja tak jak mówiłem muzykę w większości trawię, na sylwestra całkiem nieźle się bawiłem całkiem na trzeźwo przy polskim disco polo, więc nie jest to jakiś wielki problem dla mnie. Na prawdę tolerancyjny ze mnie człowiek.

[Vision]

To są bzdury powtarzane od lat. Każdy wie, że kotów się nie pali, bo najlepsze są marynowane.
A co do palenia w piwnicy to owszem, Chesterfieldy czerwone setki. Ale tylko jak z domowników kultywuję ten pogański zwyczaj

Wiesz, że jaja sobie robię i pije bardziej do tych mitycznych polskich patriotów... którzy są tak doceniani na tym forum... Nawet ze zwykłej sympatycznej dziewczyny chodzącej po górach, zrobiono niemal polskiego kibola i chuligana... , A, to właśnie mniej więcej tacy sami ludzie jak Ci metale palący te koty w piwnicach w nie daj boże koszulkach z motywami satanistycznymi... Ja słuchając trance'u też byłem fanem tych satanistycznych motywów, bo akurat zaczynałem od psychodelic i goa trance, a to takie właśnie wersje najbardziej z motywami satanistycznymi, a jakoś nigdy się z tym specjalnie nie utożsamiałem. A koszulki takie nosiłem, bo mi się po prostu wizualnie i efektowo i kolorowo podobały. Czarne z fajnymi, kolorowymi i kontrastowymi motywami. No ale jakoś specjalnie nie miało to odzwierciedlenia w moim życiu. Dzisiaj akurat już słucham bardziej delikatnych brzmień tej muzyki, właśnie takiej bardziej sielankowej i miłośnej bym rzekł.

[sprocket73]

Ale wracając do sedna. PiS wcale nie jest fajny. Psują państwo, rozwalając instytucje typu TK, SN, KRS. Psują społeczeństwo uprawiając ordynarne rozdawnictwo i szczując biednych na bogatych, za pomocą mediów publicznych, które zawłaszczyli całkowicie dla swojej propagandy. Nic dobrego z tego nie może wyniknąć.

[Vision]

PiS wcale nie jest fajny.

A kto jest fajny w takim razie?

Psują państwo, rozwalając instytucje typu TK, SN, KRS.

Czy kiedykolwiek tak na prawdę będziesz z tych instytucji korzystał? Dla przeciętnego obywatela tak na prawdę, za wiele się nie zmienia. Dla mnie akurat PiS wprowadził trochę zmian na moją korzyść, głownie z bankami, które wcześniej mogły ze mną wszystko, a trochę praw im ograniczył. TK, SN, i KRS nie za bardzo mnie interesuje, nigdy nie korzystałem, jak dla mnie to bardziej medialna wojenka, dotycząca wyższych sfer, która ma wpłynąć emocjonalnie na ludzi. Coś jak telefon powiedział, coś co dotyczy jakiś promil społeczeństwa, porusza całą opinię w narodzie. To trochę tak jak teraz z tą sprawą Dawidka, którego cała Polska szuka. A to tylko media rozgłos robią, to i Polska tym żyje. W międzyczasie na zwykłym Fejsbuku przeczytałem przynajmniej 3 komunikaty o zaginionych w innych częściach Polski, ale nikt tym nie żyje bo media tego nie rozgłaśniają...

sują społeczeństwo uprawiając ordynarne rozdawnictwo

Popatrz, na kraje obok bardziej bogate, tam rozdawnictwo jest na o wiele wyższym poziomie i nikt z tego problemu nie robi. Pamiętam jak w 1989 roku moja ciotka z wujkiem wyjechała do Niemiec, wujek podjął pracę, do dzisiaj pracuje. Ciotka już nie żyję, ale nigdy tam nie pracowała, a od zawsze dostawała dosyć sporą rentę jak na polskie realia. Nie wiem dokładnie jak to było, ale kasę dostawała i zawsze sobie to chwaliła, że tam tak fajnie, bo w Polsce by nic nie dostała, albo jakieś marne grosze, a tam to było nie tak mało. W sumie nie dużo brakło, a sam byłbym dzisiaj obywatelem Niemiec, gdyby moi rodzicie dostali tydzień wcześniej paszport, bo też mieli wtedy jechać, ale paszporty za późno nam wydali i wyjazd przepadł... Polityka prorodzinna akurat jest stosowana w wielu europejskich krajach i jest to raczej normą. Owszem, może Polski na to nie stać za bardzo póki co, ale i tak nie jest to nic nadzwyczajnego. I nie powiedziałbym, że jest to jakieś szczucie, a raczej próba wyrównania szans biednych w stosunku do bogatych. Może nieudolna, ale jednak, żaden inny rząd nic konkretniejszego w tym kierunku nie zrobił... Co rozdawnictwa, to też warto wyjść ponad to i zastanowić się skod się to bierze. Bo akurat rozdawnictwo, wbrew pozorom jest skutkiem kapitalizmu, który prowadzi do takich nierówności w społeczeństwie... A druga rzecz, przecież od tego właśnie jest nowoczesność, pracę ludzką przecież mają zastąpić roboty, wtedy jedynie rozdawanie pozostanie... Zresztą już przynajmniej na produkcji jeden człowiek, robi to co jeszcze kilkanaście lat temu robiło 3-4 ludzi, a zarabia na tym nie wiele więcej...

za pomocą mediów publicznych, które zawłaszczyli całkowicie dla swojej propagandy. Nic dobrego z tego nie może wyniknąć.

A to akurat wg mnie jest bardzo dobre, wcześniej wszystkie media sprzyjały tej samej ideologii, teraz w końcu jest jakaś różnorodność. Ja nigdy TV nie oglądałem i dalej nie oglądam, ale dobrze wg mnie, że media się podzieliły. Jak Ci się nie podoba TVP, to masz przecież alternatywę w postaci Polsatu, TVN'u itp. I jest jakaś równowaga, kwestia wyboru. Masz też sporo zagranicznych portalów typu Onet, Interia, tam zawsze można poczytać nagonkę na PiS i wizję drugiej strony. Wiem, bo sam czytam, mój główny portal informacyjny to interia.pl

[sprocket73]

kto jest fajny

niestety nie widzę nikogo takiego

Czy kiedykolwiek tak na prawdę będziesz z tych instytucji korzystał?

Te instytucje są po to, aby pilnowały przestrzega prawa na najwyższym poziomie. Jeżeli będą zależne od rządu (albo partii), to tak, jakby ich nie było w ogóle. W czasach PRL jedna partia decydowała o wszystkim i teraz idziemy dokładnie w tym samym kierunku. Na razie jeszcze jest demokracja i wolne wybory, ale być może już niedługo, partia będzie mogła uwalić dowolnego przedstawiciela opozycji, a SN przykładowo może stwierdzić nieważność wyborów, jak wygra je ktoś nieodpowiedni. Takie rzeczy dzieją się na świecie - chcesz żeby tak było u nas?

raczej próba wyrównania szans biednych w stosunku do bogatych

Tak naprawdę to jest kupowanie głosów biednych za publiczne pieniądze. To jest przyzwyczajanie wyborców, że trzeba im dać przed wyborami 13-stą emeryturę. Kolejne cośtam+. To jest ta demoralizacja o której wspominał Piotrek. Dokładnie tak działała "demokracja" przez ostatnie dziesięciolecia w Wenezueli i z jednego z najbogatszych państw świata (ogromne złoża ropy) zrobił się obecnie kraj, w którym jest głód, nie ma prądu i nie wiadomo kto rządzi. Obejrzyj sobie np. ten dokument, a może zobaczysz do czego doprowadza coraz większe rozdawnictwo i populistyczna władza, która chce robić ludziom dobrze i coraz lepiej https://www.youtube.com/watch?v=4Tg4Gkr9578

Ja nigdy TV nie oglądałem i dalej nie oglądam

To obejrzyj sobie czasem wiadomości TVP, bo wychodzi na to, że żyjesz w błogiej nieświadomości, co tam się wyprawia. To nie jest "różnordność", tylko pranie mózgu za publiczną kasę.

[telefon 110]

populistyczna władza, która chce robić ludziom dobrze i coraz lepiej

Panowie.
W tych poważnych rozważaniach używacie coraz ciekawszego słownictwa.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Populizm
Rozumiem sprockecie że te wszystkie powyższe refleksje są pisane z punktu widzenia elitarysty.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Elitaryzm

Po takim dictum nie pozostaje nic innego jak udać się do najbliższego starbaczka na sojową latte.

Na odbicie z łokcia korka od jabola jeszcze za wcześnie.

[sprocket73]

nie pozostaje nic innego jak udać się do najbliższego starbaczka na sojową latte

Pamiętaj, że powinna być podana w kubku z wydrążonego awokado!



p.s.
czy dictum to prawie to samo co rectum ?