Spotkajmy się gdzieś na szlaku

[Pudelek]

A test zrobiony? :>

[Mirek]

A test zrobiony? :>

Owszem, trzeźwy jestem.

[Mirek]

Adrian ten kantor w Cieszynie przed mostem jest czynny?

[Adrian]

Adrian ten kantor w Cieszynie przed mostem jest czynny?

Jak najbardziej.
Tylko test zabierz ze sobą gdzie się wybierasz?

[Mirek]

Adrian ten kantor w Cieszynie przed mostem jest czynny?

Jak najbardziej.
Tylko test zabierz ze sobą gdzie się wybierasz?

Na Filipkę, ponoć na 12 h pobytu testu nie trzeba, znajomy z Hawirzowa tak prawił.Teraz to już nie wiem co jest grane.

[Piotrek]

Zatrudnij się u nich na te dni, za wikt, opierunek i trunek, np. do odśnieżania parkingu. Ponoć teraz tak się organizuje wyjazdy na wczasy

[Mirek]

Zatrudnij się u nich na te dni, za wikt, opierunek i trunek, np. do odśnieżania parkingu. Ponoć teraz tak się organizuje wyjazdy na wczasy

A prościej będzie jak stwierdzę że jestem w podróży służbowej by sprawdzić grubość pokrywy sniegowej?

[ceper]

Piotrze, owszem za wikt i opierunek, ale nie za trunek. Podobnie byłoby z zatrudnieniem znanego mi skarbnika.
Filipka by zbankrutowała zasypana śniegiem, a zapasy żywności byłyby jak w stodole rolników na przednówku. Nie idźmy tą drogą.

[Mirek]

Ok, żeby zakończyć tą dyskusję nastapi zmiana planów.Coś innego wymyślę, miłego wieczoru.

[ceper]

Mirku, czyżbyś się obraził? Ludzie nie znają się na żartach. Nie masz zatem bladego pojęcia, jakie teksty puszczam w rodzinnym gronie lub znajomych, bo szczęka by Ci opadła. Byłem krótki czas też skarbnikiem wśród cyklistów, ciężki kawałek chleba w ramach wolontariatu.

[Adrian]

Ok, żeby zakończyć tą dyskusję nastapi zmiana planów.Coś innego wymyślę, miłego wieczoru.

Pytałem żony i mówi że na 12 godzin można wejść do sąsiadów bez problemu.

[Mirek]

Ok, żeby zakończyć tą dyskusję nastapi zmiana planów.Coś innego wymyślę, miłego wieczoru.

Pytałem żony i mówi że na 12 godzin można wejść do sąsiadów bez problemu.

A jest to pewne?

[Adrian]

Ok, żeby zakończyć tą dyskusję nastapi zmiana planów.Coś innego wymyślę, miłego wieczoru.

Pytałem żony i mówi że na 12 godzin można wejść do sąsiadów bez problemu.

A jest to pewne?

Trzeba mieć ze sobą wynik na Covid, ale wszyscy jeżdżą i łażą, nikt ich nie sprawdza, musiałbyś mieć pecha.

[ceper]

Mirku, Ty masz chyba na drugie imię pech? Co za zbieg okoliczności.

[Mirek]

No właśnie coś mnie ostatnio pech prześladuje , co gorsza cepra mógłbym tam spotkać.Zostaję w kraju.