Relacja: http://www.kuzniapodrozy.pl/magura-ciec ... -wyrwidab/
laynn pisze:Aj za bardzo się pośpieszyłem. I po mojej wycieczce, pokapowałem się, że z Węgierskiej nigdy nie szedłem przez Abrahamów, raz przez Prusów. Widzę, że trzeba będzie wrócić, bo piękne pejzaże!
Brawo!
Sebastian pisze:Kolejna fajna wycieczka. Trochę mi przypomina czarny szlak Rabka - Mszana Dolna. Tam też są piękne polany i jest też kilka odcinków asfaltowych, ale z takimi widokami, że hej.
Piotrek pisze:Ładna trasa, lubię te okolice, bo wydają się takie...rozbujane
sprocket73 pisze:A ja nie byłem nigdy na Magurze.
Wstyd mi.
Wiolcia pisze:Piotrek pisze:Ładna trasa, lubię te okolice, bo wydają się takie...rozbujane
Rozbujane? Piotrek, co Ty brałeś?
Piotrek pisze:Wiolcia pisze:Piotrek pisze:Ładna trasa, lubię te okolice, bo wydają się takie...rozbujane
Rozbujane? Piotrek, co Ty brałeś?
Takie skojarzenie. I to bez brania
Może dlatego że na Magurze latawca puszczałem parę razy, Kupczykowa to kapitalne miejsce pod kocyk, z Kupczykowej do Żabnicy (lub odwrotnie, bez znaczenia) to piękny kawałek widokowo i później wzdłuż potoku, na Bukowinie się zgubiłem-trudno uwierzyć ale była taka mgła że nie wiedziałem gdzie idę i gdzie zszedłem - itp. itd.
I tak się mi właśnie te wspomnienia kojarzą, z rozbujanym krajobrazem. Bardzo przyjemne wspomnienia
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości