Markowe wędrówki.

[marekw]

Z tą skorupką to tak jak piszą chłopaki,nie do końca.Do 15 roku życia syn chodził po górach jak nawiedzony.Jak miał trzynaście to nawet Orlą zrobił.Poszedł do technikum i od tego momentu góry przestały istnieć.Teraz po 9 latach pierwsza wycieczka po przerwie.Był zadowolony .

[sprocket73]

Czyli wraca do gór... skorupka nasiąkła i na starość trąci

[marekw]

Na razie to wrócił do Norwegii.Ale jak przyjedzie to może gdzieś wyskoczymy bo stwierdził,że mu tego brakuje.

[marekw]

Piękny dziś był dzień.Kilka zdjęć.

[Sebastian]

Piękny. Widziałeś gdzieś po drodze krokusy?

[marekw]

Krokusów nie spotkałem,nawet na pewnej miejscówce.Może jutro.

[Sebastian]

Krokusów nie spotkałem,nawet na pewnej miejscówce.Może jutro.

To daj znać, ja wybieram się w sobotę na polską Orawę.

[marekw]

Kierunek Orawa.Wschód słońca zastaje mnie ponad Chabówką.

W oczekiwaniu na busa trafia się podwózka.


Zaczynam w Jabłonce.












Trafił się taki nieborak.

[Sebastian]

Jeden krokus wiosny nie czyni...

[sprocket73]

Babia, charakterystyczny krzyż. Krokus - prawdziwy, nie cmentarny

[_laynn]

Chyba będzie druga część. Bo zawsze Marek pisał, że tam zszedłem i do domu a tu nic

[marekw]

Jeden krokus wiosny nie czyni...

Może i nie.Ale obudziły się motyle.Skowronki śpiewały nad głową całą drogę,całe stada przepiórek.Dzieje się w przyrodzie.

Krokus - prawdziwy, nie cmentarny

Prawdziwy,ale tylko jeden.

Chyba będzie druga część. Bo zawsze Marek pisał, że tam zszedłem i do domu a tu nic

Na Rajsztagu w okolicy hali Śmietanowej zatrzymał się gościu terenówką i zaproponował podwózkę na Krowiarki więc skorzystałem.Ledwie wysiadłem z auta z Nowego Targu jechał kolega i podwiózł mnie pod sam dom.Tyle .

[_laynn]

[Wiolcia]

Jest krokus! Wiosna idzie!

[Adrian]

Zawsze jak widzę to zdjęcie, to się cieszę, lubię ten kadr

DSC_0119.JPG (368.95 KiB) Przejrzano 6742 razy